Archiwum marzec 2005


mar 26 2005 //...zAcZełY sIę śWiEtA....//
Komentarze: 3

No i świeta sie zaczeły....miało być tak fajnie a tutaj jedna wielka...CHUJNIA....nie ma co robić...siedze całymi dniami przed kompem, albo latam matce pos klepach...nio i siedze u ciupego, ale to całkiem inna sprawa..byłam na prubie teatru na zamku dzisiaj i sie wkurzyłam na Baaronową...drażni mnie....zachowuje sie jakby miała każdemu dyktować wszystko....wygoniła mnie z pruby bo niegram w "meskim zmyśle"...no sory, a co to za róznica, przeciesh każdy to zna jush na pamieć...a i tak bede na przedstawieniu i tak....nierozumiem kobiety....zresztą...nio...i ogółnie żecz biorąc,rozważając dany temat muszę polemizować z danymi rozważeniami mojej rodzicielki....kurwa mi jush odpierdala...bo moja matka mówiła że fajna jest Anka...znaczy Baronowa żeby niebyło...i mówiła że fajne bedą te świeta...tak...sa....świetne...ja jush śpe w sumie, jest 1.45...ide...papa....bUzIaKi i pOoOzDrO 600v!!...w sumie to wesołych świąt:D:D....życze:D:D....narQ

deiko : :
mar 24 2005 //...:rYmO dYmO bItO kLeTy KiErKi:...//
Komentarze: 1

No i stało sie...wiedzial z góry że tak bedzie, jedna osoba <<wiadomo jaka, znaczy ona wie o kogo chodzi:D>> powiedziala mi z góry nieufaj, nie okłamuj siebie, niedawajzaufania i przyjaźni ....bo sie zawiedziesh na nim mocno....właśnie sie zawiodłam....i to naprawde, nigdy niewiedzialam że jest aż taki....a teraz jeszcze...bo uświadomiłam jednej osobie jedną żecz i wszyscy to potwierdzilio bo każdy o tym wiedzial tylko milczał to wielka afera jest...bo coś powiedzialam...ja użyłam tego w dobrej sprawie, chciałam dobrze, ale jak zwykle niewyszło....juch mi ta jedna osoba powiedziala żebym sie niemieszała jeszcze w nic bo wszystko bedzie na ciebie....czemu on ma zawsze racje...ja pierdole...wszystko sie sprawdza dokladnie.....a ja mówiłam "nie,niezawiode sie, nigdy w życiu"...ale ja tehs sie zachowałam po chamsku, teraz mi tesh z tym źle...zdradzilam kogoś kogo nazywałam bratem, kogoś do kogo miałam praktycznie najwiecej zaufania....kogoś komu ufałam bezgranicznie, zwierzałam sie, wypłakiwałam, mówiłam praktycznie wszystko, ale widocznie tak jush musi być.....a mial jeszcze do mnie pretensje że napisałam taka jedna notke że wyszło je  zawiodłam sie na każdym, na nim tesh i z czym niby, że sie na nim niezawiodłam....to naprawde boli zawieść sie na takiej bliskiej osobie...to jest straszne...nigdy jush nikomu niezaufam...sa dwie osoby....ale  ich zdradzać niebede...poprostu sa jedynymi którym jeszcze moge zaufać i sie nieboje o to...ćuż, tak jush widocznie musi być....nic na to nieporadze....niestety...lece jush, żałuje i mam nadzieje że on tesh żałuje chociaż w to bardzio watpie...bo znam go bardzo dobrze...i pewnie wyśmieje mnie za to....ale co, blog to ma być wszystko...całe twoje serce...ja lece....papa, trzymajcie sie przynajmniej wy dobrze, nie to co ja....:((bede szczera jush gorzej być niemoże...<płacze>....bUzIaKi:*:*:*:*:* i love you ALL....end remamber about it....

deiko : :
mar 13 2005 ^^...przyjebanie umysłowe...^^
Komentarze: 30

siedze sobie teraz w domu, nudzi mi sie....i nudzi mi sie....no i jeszce mi sie nudzio, ale ogólnie mi sie nudzi wiec...jest nudno....dostałam sygnał o niskim poziomie inteligencji mojego bloga...gdyż są tam wypisywane jakieś pierdoly z dziadów....nio...nie miałam co napisać to dziady napisałam...no...a oprócz tego mi sie nudzi...:D:Dprzeczytałam notke na blogu Ani małej i stwierdziłam że napisze o drzewach:DD:D bo one są ścinane i albo sie je pali...w piecach...na ogniskach....albo sa molestowane żeby zrobić z nich papier na jakąś gazete czy zeszyt...na blok...a potem jest z nieo robiony papier do d...pupyD:D:Dnio wycieramy tyłki czymś co kiedyś żyło!!..:D:D jesteśmy jednymi pierdolonymi mordercami...zabijamy coś dla włesnego widzimisie bo miemamy czym podetrześ dupska:D:Dtak samo ziemniaki tesh mushą cierpieć:D:D...istota ludzką to są sami rozpieszczeni egoiiści ewentualnie kurwy i złodzieje:D:Dskurwysyny nie ludzie...ja nie chce żyć w taki świecie...miałam sen...piekny sen...a w tym śnie było....nie wiem bo nie pamietam swoich snof:D:D:D ale ja jestem głupia o żesh w morde...:D:Dno a tak pozatym w szyscy zdrowi:D:D i jest mi nudno...i mi sie nudzi....i jeszcze nudzi mi sie...aczkolwiek mi sie nudzi gdyż ponieważ mi sie nudz i jest nudno i jestem pojebana...:D:Da z czego jest robiony plastik??....ktoś wie??....a słyshałam że kiedyś robili mydło z ludzkiego tłuszczu...ioe musisał sie cłowiek nacierpieć żeby mu wycisneli cały tłuszcz:D:D ale potem przynajmmniej dziewczyny miały satysfakcje że jush nie mają tłuszczu, że są chude...tak tesh można:D:D...ja ide bo jush mam zchozy chore:D:D narQ...ratujmy drzewa<płacze>...pamietajcie...postawcie sie w ich sytuacji, jakbyście sie czuli na ich miejscu??....:D:D....

deiko : :
mar 01 2005 ^^...// DzIaDy //...^^
Komentarze: 8
"...Nad ludy i nad króle podniesiony,
Na trzech stoi koronach, a sam bez korony;
A życie jego – trud trudów,
A tytuł jego – lud ludów;
Z matki obcej; krew jego: dawne bohatery,
A imię jego: czterdzieści i cztery...."
"...Któż ten mąż? – To namiestnik na ziemskim padole.
On ślepy, lecz go wiedzie anioł pacholę.
Mąż straszny – ma trzy oblicza,
On ma trzy czoła.
Jak baldakim, rozpięta księga tajemnicza
Nad jego głową – osłania lice;..."
"...Tak, zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
Z Bogiem – i choćby mimo Boga!..."

^^....zAjEbIsTe tO jEsT :D:D....^^
deiko : :